Świadkowie Bożego Miłosierdzia

Świadectwo Anny Dąmbskiej

Licznik
grudzień 2008
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  
  • DEON
  • Listy o miłości - PS
- Leszek
Amar Pelos Dois

W tym roku w konkursie piosenki Eurowizji piosenką, która wygrała ten konkurs, była piosenka Luisy Sobral zatytułowana "Amar Pelos Dois", a którą wykonywał jej brat Salvador. Jest to przepiękna piosenka z bardzo ładnym tekstem o miłości. Starałem się możliwie wiernie zachować ten tekst tak, by moja wersja ani na jotę nie zmieniała treści oryginału. I mam nadzieję, że to mi się udało. Ba, nawet dopisywałem własne nuty, byle wyśpiewać ten tekst. Sam nie mam tak wysokiego głosu, jak Salvador Sobral, więc pod tym względem moja wersja może się wydawać absolutnie różna - tu oryginału nawet nie starałem się naśladować. Ale [...]

- Leszek
Jakich słów boi się Maria Kołodziejczyk?

Maria Kołodziejczyk na swoim blogu zamieściła sympatyczny reportaż od oo kamedułów z krakowskich Bielan. Przyznam jednak, że zadziwiły mnie pewne komentarze: Maria Kołodziejczyk5 maja 2017 09:55 Droga Olimpio znasz przecież moje zdanie jeśli chodzi o sprawy teologiczne.Zgadzam się z Tobą w 100%. Nie chciałam jednak w tym poście zamieszczać kwestii dogmatycznych i rozwijać tematu życia klasztornego. Myślę, że jest dość szerokie pojęcie i warto o nim wspomnieć w odrębnym poście.Tak jak napisałaś - człowiek nie jest przecież machiną, która np. je na zawołanie, modli się na zawołanie itp.Prawdziwe chrześcijaństwo nie powinno polegać na wykluczaniu się z życia społecznego, lecz powinno [...]

Archiwa dzienne: 16 grudnia 2008

O oczyszczeniu

12 kwietnia 1968 roku, w Wielki Piątek mama Anny mówiła:

— Widzisz, On kocha nas jednakowo i bezgranicznie — ZAWSZE, ale aby być z nami już zupełnie w Jego królestwie, trzeba, aby każdy z nas był zdolny do przyjęcia tej pełni szczęścia, tego napięcia miłości i radości, w której żyjemy my — a do tego konieczne jest pokochanie tylko Jego, całkowite! Oczyszczenie się jest odrzuceniem resztek egoizmu, resztek śmiesznej miłości siebie „na rzecz” Jego miłości do mnie, do nas wszystkich, która jest jedyną miłością dającą nam szczęście, jakiego tak daremnie szukaliśmy w życiu ziemskim, zbytnio kochając siebie kosztem innych.

Ofiara Pana naszego, zobaczenie Jej i zrozumienie [chodzi tu o ofiarę na Krzyżu – przyp. mój] daje w jednym momencie więcej niż wszystko to, co się słyszy i „zna”; dlatego jest największym dniem tych [tj. Wielki Piątek – przyp. mój], którzy wkraczają do nas poprzez oczyszczanie się tu, po tej stronie granicy życia.

Ci którzy odwiedzali mojego bloga poświęconego modlitwie kontemplacyjnej, zapewne pamiętają, jak pisałem, że w tej modlitwie ma być obecny tylko On, że te wszystkie nasze problemy, które są na prawdę ważne, wtedy mają być w tym momencie kompletnie nieważne. Pisałem Jedyne, co ma być w tobie, to miłość do Chrystusa – nic więcej, pisałem Teraz nic nie jest ważne – ważny jest tylko On, pisałem Wpatruj się w Niego i o niczym nie myśl.

Czyż i mama Anny nie mówi o tym samym, choć odnosi to do tych, którzy są już po tamtej stronie?

Ale pisze też coś więcej Ofiara Pana naszego, zobaczenie Jej i zrozumienie daje w jednym momencie więcej niż wszystko to, co się słyszy i „zna”; dlatego jest największym dniem tych, którzy wkraczają do nas poprzez oczyszczanie się tu, po tej stronie granicy życia..