Archiwa dzienne: 19 stycznia 2009
Chrystus podzielił się z nami możnością ofiary 2
Dalsza część tej samej wypowiedzi mamy Anny:
„Nie ma większej miłości, jak oddać życie za przyjaciół swoich” — i to dzieje się ciągle. Wiesz, że matka Bartka okupiła jego „uratowanie” ostateczne, a brat — nie raz —jego życie; ale dlatego też są tutaj wszyscy razem. Nie tylko dlatego, ale każda miłość większa niż miłość siebie podnosi i zbliża człowieka do Boga. Wiesz, że królestwo Jego miłości obejmuje i was i nas — wszystkich, którzy kochamy Go, tu i u was na ziemi. Tylko wy kochacie go często przez zasłony, a my wprost. Mówiłam ci, że i „zasłony” dał nam On — z miłości, aby wam — w materii łatwiej było pokochać Jego — niematerialnego. Najbliższą Mu „zasłoną” jesteście wy sami, dlatego ilekroć ktoś z was osłania — sobą, podnosi ciężar drugiego człowieka, zbliża się sam i zbliża tego drugiego ku Jezusowi. „Jedni drugich ciężary noście” — to jest to!
Może tylko o tym, jak ja rozumiem „zasłony”. Otóż w naszym świecie najlepszą szkołą miłości jest miłość do drugiego człowieka. Zwracam jednak uwagę na to że ta wypowiedź jest wyostrzona dla lepszego zrozumienia istoty rzeczy, ale przez to nie jest zbyt prezycyjna – przecież po tamtej stronie ludzie nadal kochają innych, dokładnie tak samo, jak tu; a my tu też możemy wprost kochać Chrystusa. W takim wyostrzeniu chodzi, jak sądzę o podkreślenie, że choć miłość jest jedna, to tu łatwiej nam ją realizować poprzez miłość do drugiego człowieka, a tam nikt już nie ma wątpliwości, że najważniejsza jest miłość do samego Boga i od Niego płynie wszelka miłość.