Świadkowie Bożego Miłosierdzia

Świadectwo Anny Dąmbskiej

Licznik
czerwiec 2010
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  
  • DEON
  • Listy o miłości - PS
- Leszek
Amar Pelos Dois

W tym roku w konkursie piosenki Eurowizji piosenką, która wygrała ten konkurs, była piosenka Luisy Sobral zatytułowana "Amar Pelos Dois", a którą wykonywał jej brat Salvador. Jest to przepiękna piosenka z bardzo ładnym tekstem o miłości. Starałem się możliwie wiernie zachować ten tekst tak, by moja wersja ani na jotę nie zmieniała treści oryginału. I mam nadzieję, że to mi się udało. Ba, nawet dopisywałem własne nuty, byle wyśpiewać ten tekst. Sam nie mam tak wysokiego głosu, jak Salvador Sobral, więc pod tym względem moja wersja może się wydawać absolutnie różna - tu oryginału nawet nie starałem się naśladować. Ale [...]

- Leszek
Jakich słów boi się Maria Kołodziejczyk?

Maria Kołodziejczyk na swoim blogu zamieściła sympatyczny reportaż od oo kamedułów z krakowskich Bielan. Przyznam jednak, że zadziwiły mnie pewne komentarze: Maria Kołodziejczyk5 maja 2017 09:55 Droga Olimpio znasz przecież moje zdanie jeśli chodzi o sprawy teologiczne.Zgadzam się z Tobą w 100%. Nie chciałam jednak w tym poście zamieszczać kwestii dogmatycznych i rozwijać tematu życia klasztornego. Myślę, że jest dość szerokie pojęcie i warto o nim wspomnieć w odrębnym poście.Tak jak napisałaś - człowiek nie jest przecież machiną, która np. je na zawołanie, modli się na zawołanie itp.Prawdziwe chrześcijaństwo nie powinno polegać na wykluczaniu się z życia społecznego, lecz powinno [...]

Jak pomagać innym

7 IV 1969 r. Mówi Bartek.

— Człowiek naprawdę może pomóc wtedy, gdy jest całkowicie pochłonięty drugim, tym potrzebującym pomocy. Nie może być dobrem nic zdawkowego, połowicznego, zrobionego byle zbyć. (…) Trzeba chcieć pomagać w Jego imieniu, jak gdyby udzielając siebie — swojego ciała, umysłu, woli — Jemu, aby mógł działać poprzez nas. Być chętnym, ale biernym, nie narzucać nic Jemu, a tylko stawiać siebie do dyspozycji na każde zawołanie. To jest współpraca z Bogiem, a więc wolna, swobodna, ochocza, ale sama rozumiesz, kto w niej kieruje.

Wielokrotnie o tym pisałem, że my mamy być tylko narzędziami w rękach Pana. U niektórych te moje stwierdzenia budziły sprzeciw. A co my tu mamy? Być chętnym, ale biernym, nie narzucać nic Jemu, a tylko stawiać siebie do dyspozycji na każde zawołanie. To jest współpraca z Bogiem, a więc wolna, swobodna, ochocza, ale sama rozumiesz, kto w niej kieruje.

15 odpowiedzi Jak pomagać innym